Apple Vision Pro: Czy świat rzeczywistości mieszanej jest na tę technologię gotowy?

W świecie technologicznym Apple słynie z wprowadzania innowacji, które zmieniają zasady gry. Kiedy iPod zrewolucjonizował sposób, w jaki konsumujemy muzykę, a iPhone zapoczątkował erę smartfonów, było jasne, że firma ma moc, aby przedefiniować, jak używamy technologii. Te same ręce, które wprowadziły iPada i Apple Watcha, czyniąc z nich niezbędne dodatki, teraz wprowadzają coś nowego – headset rzeczywistości mieszanej, Apple Vision Pro.

Z ceną 3 499 dolarów (ok. 2 800 funtów), Apple Vision Pro zostało zapowiedziane jako następny „moment iPhone’a”. Ta pierwsza próba giganta technologicznego w świecie headsetów rzeczywistości mieszanej, który Apple nazywa „obliczeniami przestrzennymi”, jest przez niektórych postrzegana jako iskra nowej rewolucji w technologii do noszenia.

Czy jednak rzeczywistość mieszana ma szansę na sukces tam, gdzie wiele innych technologii zawiodło?

Historia gogli rzeczywistości mieszanej, wirtualnej i rozszerzonej jest pełna porażek. „Widzieliśmy różne produkty rzeczywistości rozszerzonej i wirtualnej, które były głośno nagłaśniane, ale nie spełniły obietnic” – mówi Mar Hicks, historyk technologii i profesor na Illinois Institute of Technology.

Większość problemów polega na znalezieniu zastosowania dla tej technologii, które ludzie naprawdę chcą, a nawet potrzebują. Możliwości, jakie oferuje rzeczywistość rozszerzona (AR) i wirtualna (VR), najbardziej wydają się nadawać dla przemysłu gier.

„Przez ostatnie 20, 30 lat, od końca lat 80. czy początku lat 90., mieliśmy tę wizję o rzeczywistości wirtualnej” – mówi Sylvia Pan, profesor rzeczywistości wirtualnej na Goldsmiths, University of London. Niektóre próby trafiły na rynek, takie jak Virtual Boy firmy Nintendo, który obiecywał „stereoskopową” grafikę 3D podczas grania w gry. Ale Virtual Boy cierpiał na zbyt wysoką cenę, niewygodę użytkowania i niewystarczające efekty.

„Początkowo był hype na początku lat 2000, ale stopniowo opadał” – mówi Pan. W 2013 roku ekscytacja znowu wzrosła, tym razem dzięki kampanii Kickstarter Oculus – firmy specjalizującej się w headsetach VR, założonej przez Palmera Luckeya, moddera gier retro.

Czy Apple Vision Pro spotka się z podobnym losem, czy może Apple uda się przełamać te trudności i wypuścić produkt, który faktycznie wpłynie na nasze życie tak, jak zrobili to z iPhone’em czy iPadem?

Można zadać sobie pytanie, co teraz jest inne. Rzeczywistość mieszana (MR) nie jest technologią, która pojawiła się z dnia na dzień. Próbujemy zrozumieć jej potencjał i ograniczenia od kilku dekad. Czy teraz jesteśmy gotowi, aby technologia ta na dobre zagościła w naszym życiu?

Jednym z czynników, które mogą wpłynąć na sukces Apple Vision Pro, jest doświadczenie Apple w tworzeniu atrakcyjnych, user-friendly produktów. Marka ta ma renomę tworzenia sprzętu, który jest nie tylko technicznie zaawansowany, ale również estetycznie atrakcyjny i łatwy w obsłudze. Ta filozofia designu z pewnością przekłada się na podejście do headsetów MR.

Kolejnym elementem, który może pomóc w osiągnięciu sukcesu, jest fakt, że technologia MR jest teraz dojrzalsza niż kiedykolwiek wcześniej. Poprzednie próby wprowadzenia gogli MR na rynek często kończyły się niepowodzeniem z powodu technicznych ograniczeń. Dzisiejsza technologia jest jednak na tyle zaawansowana, że może zapewnić użytkownikom satysfakcjonujące doświadczenia z rzeczywistością mieszana.

Ostatecznie, to rynek zdecyduje, czy Apple Vision Pro jest sukcesem czy nie. Historia pokazuje, że nawet najbardziej innowacyjne produkty mogą nie przetrwać, jeśli nie są dostosowane do potrzeb i oczekiwań konsumentów. Apple jest jednak firmą, która potrafiła przekształcić nasze oczekiwania dotyczące technologii, tworząc produkty, które stały się nieodzowną częścią naszego codziennego życia. Czy teraz zrobią to samo z rzeczywistością mieszana? Czas pokaże.